:.:.: Borzęcińskie Forum Internetowe :.:.:

Pablo998

Pozwole się włączyć w dyskusję. Obie kamery, które widać na strażackiej syrenie działają i rejestrują zapis, ale zapis z tych kamer jest odtwarzany wtedy i tylko wtedy gdy dojdzie do wandalizmu itp. To że pijak siedzi na przystanku z piwem wszyscy widzimy i kamery też, ale obraz z kamer nie jest wysyłany bezpośrednio do KPP, funkcjonariusz policji czy straży gminnej nie ma monitoru przed sobą i nie widzi co w danej chwili dzieje się na przystanku. To nie jest monitoring tak jak w wawie gdzie na min. Wilczej siedzi funkcjonariusz i patrzy w monitorki i widzi co w danej chwili dzieje się na ulicy.

Ja · Gość

No tak kamery działają,rejestrują i co z tego wynika.A wandale i tak robią swoje.Przystanek w kierunku Warszawy jest porysowany,a rozkład jazdy nadpalony. I jakoś nie słyszałem żeby straż gminna się tym zainteresowała.

jjjj · Gość

I mimo ze sa kamery to meneli to nie odstraszyło pozdrawiam!!!

Pablo998

Trzeba postawić pytanie czy ten porysowany przystanek i nadpalony rozkład jazdy ktoś zgłosił na policję lub do straży gminnej? bo jeżeli nie to skąd oni mają o tym wiedzieć, a jeżeli tak to ktoś z tych służb powinien się do nas zgłosić po nagranie. Meneli w tym kraju nic nie odstraszy, jak oni sie policji nie boją to co dopiero jakiś kamer. Wszystkie akty wandalizmu powinny być od razu na gorąco zgłaszane, jestem pewien że wtedy straż gminna zgłosi się do nas o pomoc.